Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

22 february 2013

Swojskie klimaty

******************
Choć się tu nie urodziłam
wiele lat z rodziną jestem
z ludźmi zżyć się zdążyłam
i poznałam każdą ścieżkę

Dom rodzinny mój daleko
dzielą kilometry spore
zbudowany był nad rzeką
dziś w aglomeracji kole

Wspomnienia minionych lat
żywe są wciąż w pamięci
tu stworzyłam własny świat
a życie prozą film kręci

Kiedy tęsknota mnie znuży
jadę w rodzinne strony
wyjazd dobrze mi służy
nostalgia już tak nie goni

W te klimaty już pcha natura
do swojego zakątka na ziemi
tu najbliżsi syn i córka
w radości lub smutku żyjemy

Choć pamiętam polne łąki
wiatru szum szelest gałęzi
tu są teraz moje kąty
i rodzinne silne więzi

Autorka L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1