Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

1 june 2013

Obserwacja klienta na wesoło

Obserwacja klienta na wesoło

ludzkie twarze obserwuję
na zakupach w sklepie
jeden tu dużo kupuje
chociaż biedę klepie
wyda ostatni grosz
aby mieć pełen kosz

drugi  taszczy towary
choć sam ciężko choruje
chyba jak będzie stary
odpocząć sobie spróbuje

trzecia po kilka razy
przychodzi po papierosy
choć z tym nie do twarzy
to dymkiem się zanosi

czwarty  to kart miłośnik
tych kredytowych rzecz jasna
kupuje radio lub głośnik
lecz torba trochę przyciasna

piąta to pani od książek
sobie je często funduje
na to ma stale pieniążek
czytanie ją pasjonuje

szóste zwyczajne małżeństwo
kupuje zupy z torebki
gotuje tę chemię często
chyba im brak "piątej klepki"

siódme to są dziwacy
ubrani w cudaczne czapy
chyba nie chodzą do pracy
bo ciągle proszą o mapy

ósma to osóbka miła
bardzo lubi bibeloty
pewnego razu kupiła
za bezcen świecznik złoty

dziewiąta to pani tęgawa
przeciska się przez kasy
raz jej wypadł z rękawa
kawał suszonej kiełbasy

dziesiąty jogurty serki
z przeceny wynajduje
apetyt ma chyba niewielki
gdyż tylko to wykupuje
............................
oto koniec mojej obserwacji.....
miło jest patrzeć na klienta w akcji
i myślę sobie gdy towar kupuję
może mnie ktoś też tak obserwuje.

Autorka L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1