Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

14 september 2013

Ja lubię i pluchę

Ja lubię i pluchę..

deszcz leje jak z cebra
zimno się zrobiło
szybko wiatr się zerwał
wcale nie jest miło

tak gwałtownie zaczął
i już nie ustąpi
bedzie przez dni parę
padał albo siąpił

lecz mi nie przeszkadza
ja słuchać go umiem
i mnie uspokaja
kropelkowy strumień

nocą śpię jak suseł
gdy kapanie słyszę
bo tak działa na mnie
i do snu kołysze

czasem na mnie nitki
nie zostawi suchej
ktoś powie że brzydki
ja lubię i pluchę

L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1