Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

29 september 2013

okrucieństwo

wysłać w kosmos lub rozstrzelać
w jednej chwili tu i teraz
tego co bez dania racji
pieska bierze dla atrakcji

a gdy mu się zwierzak znudzi
niepodobny jest do ludzi
ten co go związuje w lesie
sznurkiem mocnym-echo niesie

skowyt piski oraz wycie
takie często pies ma życie
za co cierpi czym zasłużył
krew się aż w człowieku burzy

L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1