Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

28 october 2013

Górą jopki i chruściki

starą talię wyciągam a w niej zniszczone karty
przedarte damy walety lecz urok ich nieodparty
ukryłam je na pamiątkę dziś odnalazły się same
mam posklejaną dziesiątkę dumnego króla i damę

i powróciły wspomnienia tamto mam przed oczami
jakże wdzięczny to temat ile gier było znanych
zabawa gromadki dzieciakow tak była ekscytująca
często graliśmy w wojnę oraz w zwykłego tysiąca

stawialiśmy z nich domki małe jeden na drugim
tylko zwykłe chuchnięcie domek leżał jak długi
śmiechu było jak w durnia się łatwego zagrało
rozum bardzo przydatny w takiej grze jak makao

wymyślanie nazw nowych dla karcianych postaci
to był pomysł trafiony kto nie umiał to tracił
do dziś nazwy przetrwały serce jopek i chruścik
nazwy śmieszne lecz takie były dzieciaków gusty
 

Autorka L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1