Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

2 december 2013

Potrtfel z mrugającą modelką-z cyklu klapka wspomnień

puszcza oczko japoneczka
do dorosłych i do dziecka
wszystkich wabi oraz kusi
gdy portfelem się poruszy

choć struktura jego cienka
gdy tylko dotknęła ręka
działy się dziwy i cuda
a ruch gałki zawsze mrugał

co to było za zdarzenie
portmonetka zawsze w cenie
przez mrugnięcie takie owo
a szpan jaki daję słowo

i nie ważne pełna pusta
tylko te jej oczy usta
zachwycała nas japonka
nawet gdy stano w ogonkach.

L.Mroz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1