Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

3 december 2013

Nikt za mnie tego nie zrobi niestety

o grudniu tak sobie myślę
        suszę głowę prezentami
        a czas wziąć się za porządki
        jak to zwykle przed świętami

        umyć zabrudzone okna
        póki mróz jeszcze łaskawy
        ostro zabrać do roboty
        trzeba zakasać rękawy

        wykurzyć porządki stare
        oraz dom przyozdobić
        za mało cyfr ma zegarek
        i co z tym fantem zrobić
       
        no i trochę się nie chce
        skąd wziąć na to ochotę
        kiedy nawet do pracy
        trzeba chodzić w sobotę

        coś tam zrobić wypada
        chociaż wedle tradycji
        domowi czaru nadać
        święta to czas magiczny






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1