30 august 2014
Jeszcze skromna i nieśmiała
stoi jesień za progiem
jeszcze skromna nieśmiała
zebrać pragnie załogę
już niektórych spotkała
pierwsza rosa srebrzysta
pragnie ścielić posłania
z chłodu ranków korzystać
mgiełką trawy zasłaniać
wiatr podniebny artysta
chwali własne zasługi
marzy zatańczyć twista
w takt jesiennej szarugi
wieczór długi i szary
stoi cicho w kolejce
szuka kogoś do pary
z kim posiedzi w alejce
L.Mróz-Cieślik