Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

29 july 2011

Deszczowe figielki

Lubię deszczowe letnie figielki
i jego krople niczym muszelki
co lecą cienką na ziemię strugą
tworząc kałuże przetrwają długo

gdy tylko chmura niebo przesłoni
patrzę jak jedna za drugą goni
sprząta obłoki jasne jak miotła
wodą zalewa z wielkiego kotła

i wisi w górze nabrzmiała bańka
a potem pęka z hukiem jak szklanka
już parasole rozkładają płótna
a w górze dalej deszczowa kłótnia

mdła woda spływa dziarsko rynnami
czarne bajorko mam przed oczami
chlupią zmoczone wodą kalosze
krople spadają jak zielony groszek.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1