Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

16 december 2011

Szal ze wspomnień czapka z kwiatów

Pochwycę zapach kwiatów
z letniej łąki lipcowej
rumianków i bławatów
zrobię okrycie na głowę

zamiast czapki z pomponem
woń okryje przed chłodem
może i zimę przegonię
i zaczaruję pogodę

utkam szal aksamitny
ze wspomnień pory minionej
odpędzę listopad brzydki
w ciemnicy nieskończonej

myślami przywołam kwiaty
postawię w wazonie kilka
wspomnę krajobraz bogaty
przede mną cudowna chwilka

przypomnę jak je zbierałam
takie świeże pachnące
wspomnieniem lecą do mnie
wraz z nimi lato gorące






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1