21 january 2012
wybryk
gdybym była biedronką
nosiłbyś mnie w kieszeni
mały robaczek w cieniu
ubrana w te same swetry
wspinam się do głowy
udając że latasz
unoszę
wracam spod skrzydeł
zasypiaj obok
i tylko trzy kropki
nie dają mi spokoju
nie wie pan czy brzeg w ogóle istnieje?
tak
pana pytam
pan się boi
no cóż
proszę zatem złapać mnie za rękę
podobno razem tak szybko się nie tonie
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade