28 september 2011
Wzorce
zakpiłam sobie z dzieciństwa
potomstwu kropkę
zastąpiłam punktem
kreskę linią prostą
kółko okręgiem
pierwszy rysunek
dwuwymiarowy obiekt
odwzorowany w trójwymiarowy
wisi rozciągnięty na kartonie
patrzę na cienkie rączki
nienazwanego ludzika
który w czwartym wymiarze
rozpoczął ruch kulki
na galtonowskiej desce życia