Poetry

Franciszek


older other poems newer

11 july 2011

Ptactwo

Ukrywam przed ludźmi
Swoje pióra
Które każdego dnia na Ziemi
Maluję na szaro lub
Niebiesko
Tak by wpisywało się w schemat

Wyrzucam z siebie słowa
Które nie są moje
Nigdy nie będą 
A oni są wzburzeni
Albo się śmieją

Choć kto inny
Ma powód do śmiechu

Zwykłe ptactwo
O przepoconych piórach
Buduje wraz z gniazdem 
Poczucie bezpieczeństwa
I za swoim gatunkiem
Powtarza słowa
Powtarza gesty
Powtarza myśli
I chichocze 

Gdy właściwszy byłby płacz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1