Poetry

krsto


older other poems newer

22 september 2011

dwie butelki spirytusu

butelki miały kolor
wczesnej łąki
niósł je żołnierz armii czerwonej
działo się to po drugiej stronie odry
 
nagle dziewczyna zaczęła krzyczeć
wypuścił butelki z rąk
na niemiecką ziemię
rosyjski spirytus płynął po kamieniach
 
biały płyn omijał bruk
szukał miękkiej trawy
rosjanin stał i patrzał
 
stary człowiek obejmował
polską dziewczynę
głaskał ją po twarzy
ona przytulona do niego
patrzyła w jego siwe oczy
 
pewnie to ojciec
pomyślał sołdat
był zły i niezadowolony
z siebie i z butelek
które rozbiły się przy upadku
 
słyszał krzyk
córki na widok ojca
trzask rozbijanego szkła
czuł smak niewypitego spirytusu
 
zachodzące słońce oświetlało
scenę powitania i początku
na ziemi stała drewniana walizka
z czarną rączką
i srebrnymi okuciami
 
Dębki, 9 września 2011






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1