5 september 2012
dzisiejsza bajka o kopciuszku
wiecie, kiedyś to i może robiła zawrotną karierę
tylko dlatego, że bajki są wiecznie spragnione młodości
(już od dawna w siebie nie wierzy)
dorosła. stópki nie mieszczą się w pantofelkach.
każdego wieczoru inny książę spławia po północy
na zachętę zostawiając banknoty, które w spożywczaku
pożerają mleko i chleb
kopciuszek wraca późno w nocy, szoruje w domu podłogi i karmi bachory
kiedy budzą je koszmary w niezałatanych oknach
krótki urywany morał zeskakuje na jednym wdechu
z płotu. anioły mrużą oczy.
po pomarszczonej twarzy trudniej spływają łzy.
9.09.2011r., Rz., Podwisłocze