8 may 2014
Rutyna
Powiedz mi dlaczego wciąż utykasz pleonazmami
rzucasz się pod i na wiatr
chowasz niby nie spoglądając
(a potem) nieruchomiejesz
gdy przechodzę obok.
Powiedz mi dlaczego ...
umężczyźniasz się*
będąc (jedynie) słodkim kuriozum
truizmem
który (niestety)
pragnę kochać.
Powiedz mi dlaczego
żyć muszę wciąż z tobą
na poszukiwaniu
(nas samych)
do taktu bez taktu i w takt.
neologizm*
Witam wszystkich po dwuletniej przerwie i zapraszam na mój funpage na Facebooku: https://www.facebook.com/rattyadalan