14 october 2012
Pokój spowity mrokiem
Obręcz zaciskająca się na sercu
Czy tak miało być?
Odszedłeś zostawiając mnie
Czekam...
Czekam w pustym pokoju
otulona mrokiem
Szepczem do nagich ścian
Wróć,
wróć Ukochany!
Odpowiada tylko echo
Nie wróci,
nie wróci Ukochany...
Zapadam w łzawy sen