29 april 2012
kwiat arktyki
wymalowane rysy twarzy
codziennością która nakazuje
milczeć - żyć poza błękitem
my lady
ta cisza przeraża
już tylko chłód
szybko otwórzmy
butelkę skradzionego wina
musimy się ogrzać
po dłuższym przebywaniu
poza własnym błękitem
zamarzasz ze skręconą szyją
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade