Poetry

Al.


older other poems newer

7 march 2012

Szyba

odrasta to we mnie
bez słowa bez wyjaśnień
co jakiś czas
woła
 
blisko tej i tamtej strony
przenikanie
 
głód spojrzenia
w nieobecności słów
zakorzenia się
życzliwy gest
 
czasem wystarczy
otworzyć okno






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1