Poetry

Al.


older other poems newer

12 april 2012

Istnienia

gdy nie mogę pogodzić faktu istnienia
nerwowo szczypię rękę
ból staje się wyznacznikiem

brakuje mi przejść
z jasnego w ciemne i odwrotnie
jakby pośrodku jeszcze coś było

sterowana cisza słów kreśli byty
wystawione za nawias
nasilają apetyt wchłaniania

i ta groźba wieczności






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1