Poetry

igor


older other poems newer

12 november 2011

Pustynia

kosztem
szaleństwa momentu
liczonego
w tiktaknięciach niewielu

spustynnienie

bez uczuć kierowani dziwnym instynktem
mniejszościową namiętnością
wywiesiliśmy różnobarwną flagę
poddając się 
teraz czuję się winnym
wszelkiego zła tego świata
a drzewa w parku ekscesów kamienują nas
boleśnie wyrzutami

czekam na lepsze
szukam za entą wydmą
a nowych tysiące 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1