Poetry

Spółka


older other poems newer

23 december 2011

Kolorowo

na żółtym na zieleń liczę by ruszyć z kopyta
do ciebie i kochać dwubarwnie

rozsuwając burgundowe
całuję orzechowe
w tych kolorach cała gama
od słonecznych brązów uśmiechów
mieszań tajemnic fioletów
w zielenie wchodzą nadzieje
drążąc cytrynowym pragnieniem
strażacką czerwień ich dotyku
pomyśleć... zacząłem od burgundowych kosmyków
 
za chwilę na biało kryształkami zasypani
wejdziemy w nowy
 
jaki kolor ma szczęście?




burgundowość zerżnięta z drwalowego wiersza - dziękuję za inspirację i życzę Wszystkim Wesołych Świąt! :))






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1