milena, 20 april 2012
jakie to fajne
przemknąć zaiskrzyć
ułamek sekundy a jednak
nabierasz się za każdym razem
nim zamienimy się w kaskadę
zanim pochłonie lawina śmiechu
w tym wieku już nie wypada
tak głupio rechotać
jakie to fajne
milena, 15 april 2012
ukochane w dzieciństwie
zapomniane wyparte
wróciło
ciepłe kakao
mleczna czekolada
kruszonka z chałką w maśle
nieuchwytne
na pewno nie jedwab
miękkość koszulki suszonej
w ogrodzie na wietrze
mulatka na wyciągnięcie ucha i ramion
wciąż słyszę twój głos
drażniącą pieszczotę
14.04.2012
milena, 13 march 2012
chciałabym
leciutko jak motyl
kiedyś mi się śniło
po kwiatach na łące
odetchnąć głęboko
czując lekkość objąć
potrzebujących
ręką niczym piórko
kiedy głaskałam
opisać co w twojej głowie
i mojej