Poetry

Jarosław Baprawski


older other poems newer

6 march 2012

Z szekspirem

z rocznika 1970
pozostało czterech z plutonu
drużyna agregatów
element zombie

usta składają się w grymas koziej trąby
i na wszystko jest wytłumaczenie
czyżby ci śledź niesmakował ziomal
niedosłyszałeś przewiń
polewaj nie pierdol
tyle pustych 
krzeseł

a lolki
lolki były piękne
bardzo kochały marynarzy

kiedy to było
sztorm na morzu
jakaś flondra w ciepłym łóżku

a stópki filigranowe
działały na wyobraźnię
miłością bijąc o piaskowe wydmy

no cóż 
sabotowało życie
najpiękniejsze jest to
że nie umrzemy razem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1