Poetry

Jarosław Baprawski


older other poems newer

8 december 2011

Pożądanie


wieczorem 
usiadła nagle
naga
na klawiaturę
 
mam już dość
twojego pisania i chlania
zajmij się dzisiaj mną
napisz w końcu wiersz
o ustach co pragną
 
na moich piersiach
pisz piórem pocałunku
rozpierdol mnie całą po fundamenty
 
nowy połóż kamień węgielny
pod miłość    
 
rano
podała płatki bez mleka
patrzyłem na powracającą z ruin
delikatnie otrzepałem jej tyłek 
z resztek gruzu 
 
cały dzień
przytulałem ostrożnie
zegar cierpliwie cykał na ścianie
 
wieczorem
w moich ramionach
laska dynamitu
 
potarłem o draskę
lont płonął






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1