Poetry

Jarosław Baprawski


older other poems newer

17 december 2011

Tylko dla kogo

tabunem dzikich koni
rozbiegły się myśli

w śladach kopyt
odciśnięta tajemnica
 
słabe padły na początku
bieląc szkielety nagich kości

szalone pędzą nad przepaść
świadome braku skrzydeł

tylko pegazy
postawią kopyta
pijąc ze źródła

rozpalą gwiazdy
słowami wplecionymi w grzywy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1