Poetry

Monika Joanna


older other poems newer

24 may 2013

podróż w głąb

na linii horyzontu czekają
słowa wyszeptane pomiędzy kosmyki
rozplątane w czasie
kiedy dłonie rysowały na obojczyku

kolejny wschód i zachód wyciśnięty
do kropli drążącej skałę raz za razem
pomiędzy haustami zbyt gorącej kawy
wiercisz się

szukając miejsca dla siebie
jeszcze dwa dni temu prywatne nieba
brukowaliśmy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1