Poetry

drachma


older other poems newer

24 may 2013

Tęsknię za Tobą, Żydzie

Rebeka ma zapach ziemi jej dłonie pielęgnowały
przydomowy ogród
kwitła rabata i pachniały hiacynty pochodzące znad
morza śródziemnego
nikomu nic do tego aż do pamiętnego dnia
gdy wywieziono na wschód jak mówiono
do obozu pracy

byłem wtedy w ukryciu nie mogłem się ujawnić
stałem pośród motłochu
który z cichą aprobatą odprowadzał wzrokiem
twoje siostry i braci
ich szczątki doczesne spoczęły na polach Treblinki
od powojnia stały się zasobem kopalnym
dla szabrowników rozkopujących mogiły
pomordowanych
 
Rachela pramatka ludu Izraela
prototyp jego przyszłych losów przypomina mi
napis na murze Tęsknię za Tobą Żydzie
proszę wybaczcie wróćcie!
tu jest Jerozolima w niej po raz drugi będzie
zamordowany i swym oprawcom
wybaczy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1