Poetry

drachma


older other poems newer

23 january 2014

Samotność

Artretyzm
to ponoć choroba dobrze urodzonych
przejmujący ból dużego palucha
stopy

jest dotkliwy ale bardziej dotkliwa
jest samotność wyczekująca
swojej uwagi

Skoro nie urodziłam się księżną Alby
która ma czterdzieści cztery
tytuły

liczne zamki pałace majątki ziemskie
i duży zbiór dzieł sztuki
Włącznie z portretem
trzynastej księżnej będącej muzą
Francisca Goi

A więc nikt z pewnością
spośród krewnych tu nie zadzwoni
może tylko akwizytor
dostawca cudownego produktu
na wszelką dolegliwość

spóźniony roznosiciel rachunków
lub wyśniony „Wnusio”
Co utknął gdzieś w dalekim Toledo

i teraz przez umyślnego
chce bym go wspomogła emeryturą
która jest głodowa jeżeli tylko
kocham






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1