Poetry

jolka (Jolanta Steppun)


older other poems newer

14 july 2014

czerwone jabłka

 
 
                    Beniaminowi 
 
czekam od wiosny
lipiec upalny
drzewa łysieją
z pierwszych liści
 
dlaczego milczysz
przyjdą wrzosy
i będzie za późno
na sztukę rozmowy
 
a jabłka moje
w sadzie
zarumienią się
nie wiedząc czemu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1