AS, 11 february 2025
tłukł kamieniem o kamień, wrzucał patyki
do strumienia i patrzył jak grzęzną
na spokojnej wodzie
głupek
dmuchał na trawę, wyczarowywał ostre dźwięki
a potem sunął wzrokiem po niebie, tak cicho
krążyły kondory
uśmiechnął się, kiedy skazali go
na samotność, ale poszła za nim
szalona
i odtąd, wieczorami, słychać było z gór
toczące się kamienie
nikt nie wie, po co weszli na szczyty
może wznieśli się ponad mądrość
zanim nadszedł krwawy Pizarro
https://www.youtube.com/watch?v=UPCbYtiV21k
AS, 10 february 2025
sitowie sitowie sitowie
i maczeta
zetnie także ciebie
kiedy ustaniesz
dla następnego będziesz tylko trzciną
*
AS, 8 february 2025
przyszłość jeszcze nie istnieje
więc możliwe są tylko podróże
w przeszłość
dzisiaj znowu jestem w czasach
które opuściłem mając dwadzieścia lat
obserwuję współczesność
i czuję się jak kot z dziurawego worka
w którym jestem żywy i żywy
jednocześnie
https://www.youtube.com/watch?v=zrhaPkI3zyg
AS, 6 february 2025
nie zachwycił wielością
jednakowych twarzy
głąb
wyszarpuje liście
a szkoda
mógł jeszcze udawać
że wzleci
AS, 5 february 2025
na motywach ballady Loreeny McKennitt
"Beneath a Phrygian Sky"
księżyca promień tańczył
snuł czar mozaiką wód
na gwiezdnym żyrandolu
migotał skrzysty wzór
przez dach dziurawy, nocą
wśród kłosów świetlnych żniw
z niebieskich konstelacji
czytałam twoje sny
skądś tam, z odległych dolin
znad pieśni wschodził głos
przemawiał do kamieni:
w miłości drzemie moc
więc siłą jasnych spojrzeń
rzeźbiłam cudny brzask
w ulotnej mgiełce, w magii
i w pięknie co tkwi w nas
czas mija, usiądź obok
dopóki krąży noc
wysłuchaj moich zaklęć
nim cicho zniknę stąd
https://youtu.be/0NlKsRojXrM
AS, 2 february 2025
nie umierał młodo, a jednak trudno było określić
jego wiek. być może był to początek odrodzenia
ludzkiej zachłanności.
to wtedy zaczęła być sztuką.
z twarzy odparowały kolory. słaby kontrast
prawie zupełnie stopił biele
na śmiertelnym łożu
nienawiść także jest miłością.
kiedy czas wydrapuje oczy
nie sposób uciec przed lękiem
dopóki Bóg nie oddzieli światła
od ciemności.
wielkie dzieła to tylko ślady
a ty poznałeś cel.
wygrałeś florentczyku.
popioły są słodkie.
lepiej spłonąć niż zgnić.
AS, 1 february 2025
z inspiracji wierszem Bezki
pt. "Mały Książę"
ogrom samego siebie
w ciszy co wiatrem śpiewa
noce chłodne jak gwiezdny piasek
i dni wypalone do cienia
tam podobno nic nie ma
AS, 28 january 2025
każdy język ma swoje tajemnice
pęknięcia w murze
i nieszczelności
przez które przeciekają znaczenia
tańcząc z pyłowym diabłem
piszę niby słowa
ocenzurowane przez wolność
przeleżą w piasku
do czasów w których nikt
nie będzie umiał ich odczytać