15 february 2013
Wilcza orkiestra
przepastne gardła głodny portfel
bezmierna wrogość dookoła
orkiestry wilczej podły fortel
melodią chytrą co dzień woła
zmienione nuty w pięciolinii
faryzeuszom gra muzyka
przebiegłym oczom na tej ziemi
pomaszeruje w rytm lektyka
zmrożona sumień lśni zasada
w promieniu słońca lecz nie staje
chociaż rodzimy się człowiekiem
jednak nie każdy nim zostaje
muzyka płynie tak od wieków
haniebnych czynów defilada
nienasycony jazgot wilków
w umysły ciągle się zakrada
http://marlena92.wrzuta.pl/audio/177LFh2FQw3/sdm_-_czlowiek_czlowiekowi