Poetry

felix077


older other poems newer

12 march 2013

Wściekły poranek

Wściekłymi  słowami ciskam w ciebie
zmieszanymi z nienawiścią i odrazą

krew krąży szybciej i szybciej
goniące przekleństwa
goniąca agresja 

Drzwi otwieramy
Drzwiami trzaskamy

I ten huk który niesie się po domu

Wrzący krater lepkiej lawy

Drzwi otwieramy
Drzwiami trzaskamy

Czy ja chcę cię zabić?!
Czy szukam tylko wyjścia z tej sytuacji?!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1