Poetry

felix077


older other poems newer

22 april 2013

Labirynt

Korytrze w nieskończoności
oświetlone jasnym wyrażnym promieniem
ściana i ściana
droga kierunek
pyszczek i ogon

nieskończona podróż
aż do utraty tchu
aż do pomieszania zmysłów
odrastających pazurów

Czasem tylko laborant
podrażni prądem
albo
dociśnie tłok strzykawki
z inną substancją
nowym wyzwaniem

Niepokój drgawki

Tylko kwestią czasu
jest moje ostatnie tchnienie

Dziękuję






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1