felix077, 24 february 2012
Morskie fale
pchane prądem odpływu
ciągną mnie
nieuchronnie, zdecydowanie
tak pewnie
W głąb masy płynnej, gęstej
i
tak nieprzeniknionej
Nie mam czasu na krzyk
Nie mam czasu na myśl
To ostania chwila kiedy czuję
jak mój świat dryfuje
felix077, 23 february 2012
Siedzę ... leżę ...
Stoję ... patrzę ...
Za tobą ...
Za twoim dotykiem ...
Powlonym wstępem do pieszczoty ...
Pragnieniem ... skinieniem ...
i zgodą
Myślę kocham pragnę
i tak bardzo czekam
patrzę
Za tobą ...
Ja wielokropek ...
Strzęp skojarzenia ...
który prowadzić ciebie chce ...
aż do końca ...
pełnego spełnienia ...
Tak czekam ...
nie do zniesienia ...
felix077, 21 february 2012
Wiszę ciasno wtulony
jak liść ... pąk zawinięty
wyciągnięty siłą ... do życia
Mam smakować powietrza ...
kropel rosy ...
i mam doświadczać:
Ojca i matki ... zgodnie pragnących
mojego szczęścia ...
Kochanki która rozsmakowana w
poznanianiu mocy dobra i zła ...
Zapłodni siebie mną ... a potem ...
Rozszarpie mnie w instynktownym poczuciu spełnienia ...
Ja owad ...
Ja część ekosystemu ...
felix077, 21 february 2012
Kiedy patrzę to tak pusto ...
widzę, czuję, smakuję ...
trochę niepokoju i trochę samotności ...
na krawędzi naszego łóżka
Ty nie siedzisz, ty nie leżysz ...
tylko ... tylko ...
pościel rozrzucona i
tak pusto ...
...sercu ... ustom