Poetry

ALEKSANDRA


older other poems newer

10 august 2012

wakacje

pił całą noc
jezioro ognisko zabawa
rankiem na drugi brzeg
opił się wody na kaca
 
przejechał się na zlocie
pojazdów militarnych
pod wpływem wina
czołgiem
po pełnym polu namiotowym
 
w remizie grali wódka się lała
zabrał ją swoim bmw
na ostatnią przejażdżkę
 
wracała z pielgrzymki
odłączyła się 
by odpocząć 
bolały stopy
znieczulił jej ból
na zawsze






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1