10 sierpnia 2012
wakacje
pił całą noc
jezioro ognisko zabawa
rankiem na drugi brzeg
opił się wody na kaca
przejechał się na zlocie
pojazdów militarnych
pod wpływem wina
czołgiem
po pełnym polu namiotowym
w remizie grali wódka się lała
zabrał ją swoim bmw
na ostatnią przejażdżkę
wracała z pielgrzymki
odłączyła się
by odpocząć
bolały stopy
znieczulił jej ból
na zawsze