Poetry

zuzanna809


older other poems newer

13 april 2014

W muzeum pamięci

Kochanej Ratience


mogę zobaczyć jak
 
po gwiezdnym śniegu
na zielonych sankach
podróżuję z tatą dookoła świata
 
mama w kwietnym fartuszku
nalewa mannę do misek
pachnie  konfiturami
 
są tam stracone
 
głowy fasony twarze
punkty w państwach i miastach
oraz grach losowych
 
zyskane
 
doświadczenia  
w probówkach serc
wnioski oczywiste
lecz niewyciągnięte
 
w starym zegarze
 
milczący kurant
dziadek z wędką na którą
złowi złotą rybkę
 
wniebowzięta babcia szepce
tak tak mo ja ma ła
spod szydełka toczy
kolejną  chusteczkę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1