doremi, 10 june 2012
czuwaniem o czwartej nad ranem
muskającym ciepłym wiatrem
erotycznym dreszczem
chaosem w głowie
łomotaniem serca
czy wieczną tęsknotą...?
a może ważką konikiem polnym biedronką pszczołą
czterolistną koniczyną malwą magnolią purpurową różą
lub marzeniem
za czymś jedynym pięknym niepowtarzalnym
wpół zatrzymanym pocałunkiem spojrzeniem i uśmiechem
czym jest miłość...
doremi, 3 june 2012
muzyczna wstawka - preludium
wariacje w przeróżnej formie
a kwint esencja
w poezji
doremi, 22 may 2012
pełno rupieci pamiątek rodzinnych
album z aktorkami klaser ze znaczkami
widokówki samowary stare zegary
miejsce spotkań naszej ferajny
umorusane lalki i miśki
większość na handel wymienny
pasjami ogladane rodzinne fotografie
setki razy zdjęcie dziadka w trumnie
śmierć wydawała sie wtedy taka nierealna
to co utkwiło - blada twarz spiczasty nos
ubrany w czarny garnitur koszulę krawat
wyglądał elegancko - spoko gość
byłam dumna przyglądałam się jak
"rozbierali zdjęcie na czynniki pierwsze"
a przecież
na ciele nie bylo żadnych sladów ani siniaków
na twarzy miał uśmiech
doremi, 2 may 2012
z lochu wychodzi powabna dziewczyna
w czarnej sukience złożone ręce
o niewinności swej przypomina
czy lud pozwoli jej zginąć w męce
gawiedź wiwatuje egzekucji czeka
przechadza się chrząka marudzi narzeka
traktują jak zwierze nie widzą człowieka
w głowie widowisko a tłumy jak rzeka
łypie na los zielonookiej dziewczyny
bazyliszek ziejący ze złości aż siny
zieleń to nadzieja i się nie poddamy
daj rękę moja miła - po prostu spadamy
jeszcze pomyślał
podrapał po głowie
wszystko pójdzie z ogniem
to koniec panowie
doremi, 29 april 2012
długo
z przyzwyczajenia
ustępowałam starszym paniom miejsca w kościele
ostatnio jedna z nich siadając powiedziała
ok dziękuje bardzo- ma pani wygodniejsze buty
ech to życie