doremi, 26 march 2020
To wszystko jest niepojęte,
co się porobiło z nami...?,
nosa z domu nie wyściubisz
i nikogo nie omamisz.
Pozostaje dom wysprzątać,
niech lśni, błyszczy - przecież święta,
wszystko spryskać i odkazić,
niech się wirus nie przypęta.
Od doniesień boli głowa,
nasze życie wciąż umyka,
trzeba zawziąć się i przeżyć,
póki jeszcze gra muzyka.
doremi, 26 march 2020
W trudnym - dla świata - czasie,
chwytajmy dobre myśli,
dzięki którym przetrwamy,
a może coś się wyśni...?
Stańmy naprzeciw zmorze,
co spokoju nie daje,
za nic ma kontynenty,
doświadcza wszystkie kraje...
Potrzeba wielkiej siły,
wiele determinacji,
by zmienić sposób życia,
oddać się inspiracji,
dlatego - głowa do góry !,
nie dajmy się zwariować,
gesty - cóż takie czasy,
musimy zamieniać w słowa
i
znajdzie się sposób na to
żeby rozsupłać zmysły
musimy pić coca colę
ale...
z domieszką whisky...
doremi, 25 march 2020
Marzenia, plany idą w niepamięć,
nie mają natenczas mocy,
trzeba we wszystkim zachować umiar,
nie wiedząc czym życie zaskoczy.
Na dziś i jutro potrzeba niewiele,
nie trzeba mówić nikomu,
że byłoby gratką, wniebowzięciem,
by jak najszybciej wyjść z domu,
bo wiosną warto podglądać przyrodę,
najlepiej podążyć do lasu,
cieszyć się starym dębem lub bukiem,
gdyż nigdy nie było czasu.
Przytulić, pogłaskać kotach lub psa
dać im troszeczkę czułości,
dziecko objąć, otoczyć ramieniem
niech jak najmniej się złości.
Można by tomy - o tym co cieszy
nie trzeba mówić nikomu,
wokoło wiele cudów i piękna,
wystarczy tylko wyjść z domu...
doremi, 24 march 2020
Zamknięci w domach - w wirtualnym świecie
pilnujmy, by nie stało sie odruchem
omijanie kogoś sucho, niemrawo,
ozięble, w uśpieniu lub szerokim łukiem.
W czasie niepewności, trwogi, paraliżu,
trzeba umocnić wiarę i nadzieję,
a wszystko wróci - ze zdwojoną siłą
i stanie się normą, że świat znów się śmieje.
Czekajmy na wiosnę, w całym jej rozkwicie,
naszą, pogodnę - najpiękniejszą wiosnę,
siła zieleni niechaj doprowadzi,
że nowe, realne nadzieje wyrosną.
doremi, 23 march 2020
wyglądam przez okno
ulice
ciche puste smutne
ulegam jednak fascynacji
przyroda
żyje oddycha
a zielona trawa
ożywiona kwiatkami
napełnia nadzieją
nigdy stokrotki
nie wydawały się
tak piękne
doremi, 16 march 2020
Wirus przywdział koronę
nie bacząc co cały świat na to
rozprawia się - bez skrupułów
niczym satrapa dyktator
lub
zwyrodnialec kanibal
groźny choć miniaturowy
ład nnaruszył rzeczywistość
sfalował i skłębił głowy
WIRUS - trudno jest przywyknąć
i nie myśleć o nim więcej
mamy tylko jedno wyjście
by
myć ręce przy piosence
doremi, 13 february 2020
marnie gdy serce telepie
kiedy ciut szybciej się chodzi
a pompek - jedynie dziesięć
jak sie z tym panie pogodzić ?
lub gdy udajesz Greka
i nic z tego nie wynika
bo dawno wszystko przerasta
i coś z pamięci umyka
lecz wzbij się - głowa do góry
choć nadwątlona logika
przemijaj z wrodzonym wdziękiem
i póki żyjesz nie znikaj !