12 june 2012
Chciałam dać ci lato
Chciałam złapać lato
ale schowało się
w zielonym szumie
rozpachniało słońcem
Chciałam dać ci lato
kolorowe jak nasturcje
ale ono woli przestrzeń
Pląsać po polnych dywanach
hasać z wiatrem po lesie
rozwijać lipowe kwiaty
Płakać i śmiać się z deszczem
pieścić złote kłosy
układać do snu maki
i słuchać żabiej muzyki
Więc daję ci swoje wiersze
(nie tak piękne jak lato)
niech grzeją nastrojowym ciepłem
gdy chłód zapuka w okna