Poetry

Janusz38


older other poems newer

7 september 2015

***

mile niedomówień
wybujałej wyobraźni
nie pozwalają na ciszę
 

marzeniami naćpani
ideałem spętani
opasani doświadczeń
przeżyciem
 
w kłótni z sobą wieczorem
miedzy Chronos , a Bogiem
dokonując wyborów
splątanych
 
z ideałem ku światłu
wcale iść nie jest łatwo
gdy zabraknie nam
chleba i soli


P.S. Nie wiem jaki nadać tytuł... Hmmmm... Wiem o co mi chodziło, ale z tytułem - nie wiem...






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1