Diary

Nevly


Nevly

Nevly, 15 november 2012

15 november 2012, thursday ( wiosna )

w strugach deszczu o świtaniu
wciąż jej głodny nieśmiało walczył z pragnieniami
pełnią życia nocna melodia do wtóru
i nagle nadeszła

kochany jak mnie tu znalazłeś?


number of comments: 1 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 15 november 2012

15 november 2012, thursday ( dusza )

z pogniecioną mi nie do twarzy
dlatego noszę na ramieniu
po drodze szukając tej
która potrafi prasować


number of comments: 11 | rating: 10 | detail

Nevly

Nevly, 14 november 2012

14 november 2012, wednesday ( odrodzenia niewskazane )

powtórne dojrzewanie do nieba to coś jak wspinaczka po podłodze
nie daj panie takich powrotów kiedy wszystko wokół kwitnie
a tylko westchnienia zapuszczają korzenie

widziałem wczoraj fajny film
krótka rodzajowa scenka o bezdomnym poecie
który karmiony nadzieją tworzył wiersze (... więcej)


number of comments: 7 | rating: 10 | detail

Nevly

Nevly, 13 november 2012

13 november 2012, tuesday ( zostań zanim wyjdziesz )

kiedy poezja przestaje być ferrero rocher
większość ucieczek od codzienności rozgrywa się w mózgu
pochylony nad wierszem piszę o potrzebie spotkań
kręte drogi też są dla ludzi
na rozdrożu reinkarnacje wymieszane z wiatrem
poznaję cię jedynie po dłoniach
nie klękam choć (... więcej)


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 12 november 2012

12 november 2012, monday ( long play )

uwrażliwiony na każdy odgłos
szeptem puszczam gramofon
jedynie winyle potrafią oddać
klimat który uleciał wraz
dystans jaki dzieli ipody
od trzasków z igły czterysta wintage
jest tak ogromny że aż nagi

lat mi ubywa ubywa mi lat
więc powtarzam raz jeszcze
połóż mnie na talerzu (... więcej)


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 12 november 2012

12 november 2012, monday ( no to siup )

męskie fantazje rozbita szklanka
z szuflady wyciągam niepokoje
ostatnie do połowy puste spaczone na lata
upadkiem nie do końca
pogodzonym z losem
pustka ubrana w liny na mózgu
tyle jeszcze chciałem ci powiedzieć
wiem to moja
wina byłem niewystarczająco

teraz na otarcie (... więcej)


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 9 november 2012

9 november 2012, friday ( kobietą )

w przemilczeniach nad ranem
skryłaś wszystkie dylematy
zamiast kwiatów
przynosiłem człowieka
i pensje w równomiernych odstępach
czego można chcieć więcej
a jednak
zaginiona pośród rozterek
kładłaś się we mnie
pokładając jednocześnie nadzieję
w różach darowanych (... więcej)


number of comments: 7 | rating: 8 | detail

Nevly

Nevly, 7 november 2012

7 october 2012, sunday ( trafiasz tak celnie ale to ja mam strzelbę )

polowanie na jelenia
i zrozumiałem
już tylko cisza po burzy
deszcz sobie kropi
a czas rozłożył ręce
bezradnie
z rogów zrobiłaś trofeum

to ci pozostało
i tylko

teraz ja
idę na łowy


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Nevly

Nevly, 5 november 2012

5 november 2012, monday ( podglądam życie przez sztachety )

kiedy piszesz mnie wierszem
spięty klamrą w jedno gniazdo
dojrzewam do nieba
dobrowolne napełnienia
wylęgając w kilku słowach

odpowiedzi szukam wśród wersów
do znudzenia
powtarzając wyznania jak wyszeptane zaklęcia
w miejscach gdzie młyńskie kamienie
z zamkniętymi oczami (... więcej)


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 5 november 2012

5 november 2012, monday ( zanim stanę )

kiedy wyblakłe listy
jak spadające gwiazdy wołają o miłość
w kuflu piwa spijam pianę z krwi goryczy

napisz mi wiersz
taki któy chciałbym wyjąć z szafy
gdyby twoje sukienki potrafiły pisać

cały w czekoladzie
z dowartościowaniem tulącym ego
na fali spotkań
gdzie (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 6 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1