Poetry

Nevly


older other poems newer

5 september 2012

podróż

spałaś zaklęta w sto i jeden milczeń
na przeciwko smaczniej niż pierogi z jagodami
ślinka mi ciekła
bałem się żeby cię nie obudzić
wyszedłem na papierosa
song nocy raczej zimowej w rytmie stukotu kół
przypominał jak nam daleko

było cholernie duszno
parząc usta ostatnim buchem
przełamałem strach

wróciłem

otworzyłaś oczy
do przedziału wpadło powietrze






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1