Poetry

Nevly


older other poems newer

13 october 2012

błądzenie

jest sztuką
chory czy zdrowy
buraczany świat
a ja przepraszam

dobre chęci to za mało
na cukier twoich ust
usiadłem do stołu z nadzieją
myśląc durny że wyzwoli światło
z rzeczywistości
wpasowanej w ciało które nosisz
a ty
miętowa niby w porządku
piszesz mi wiatrem dzień dobry

i po herbacie
cóż
komu buty temu w drogę
odchodzę
od zmysłów to tylko ja
człowiek nie
szczęście w szufladzie
słomiane zamknęłaś na klucz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1