Poetry

S.Levey


older other poems newer

12 april 2012

Śmierć

Jestem odziana w biel, moje ciało jest w stanie rozkładu.
Przyjdę po każdego…
Od człowieka bogatego po ubogiego i po starych, i po młodych.
Przy mnie każdy staje się równy.
A w dzień ostateczny dosiądę swojego siwego konia i piekło będzie szło za mną i Bóg da mi władzę nad czwartą częścią ziemi, byśmy zabijali mieczem i głodem i przez dzikie zwierzęta.
Jedynie ludzie oznaczeni pieczęcią boską będą bezpieczni.
Oni życiem wiecznym cieszyć się będą.
Byłam, jestem i zawsze będę.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1