Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

2 august 2012

***(na ramieniu)

odważyłem się myśleć o wczoraj
pierwszy raz zabrałaś mnie do Izraela
cholerna świętość i duszno
apostołowie z karabinami na ramieniu
cisza tylko na lotnisku
przypomniałaś mi o Gilgameszu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1