Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

4 november 2012

mistrz i niedziela

przykryła nas czystość
powierzchowna
z niczyjego stworzenia
strach stracha bezpowrotnie
otula

żeby napocząć i posmakować
skorupkę jajka
następnie rozlać ten atom
niby uniwersalizmu
na państwa i miasta

pokazywanie palcem Jasia
przez Małgosię
urosła babka
ziemia






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1