Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

28 march 2013

miejsce przez niektórych zwane domem

z popiołów kamienie
nazwiska nieważne
wystarczy mężczyzna
niezbędna kobieta
pokolenie czekających
zacina się w wieku
cyberprzestrzeni się
kochanie
budowanie od nowa
gary
medycyna niekonwencjonalna
ściana bez której mrok
i szepty
 
Pamiętasz szepty i siennik?
Nie pamiętam. Wiesz, że pamiętać  to tęsknić. Nie chcę dłużej krwawić.
Dlatego zapuściłem dach.
 
nad stołem można zrozumieć  anatomię
człowieka






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1