Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

12 august 2013

złe matki

na obiad odgrzewana zupa
taksówka do miasta odchodzi bez zabezpieczeń
rozmowy o plastikowej telewzji
nigdy nie stać nas na multikino
gdzie można zjeść hamburgera z colą


o kinie nocnym zapomnij
jeszcze zdrowaś Maryjo ojcze nasz dziesięć przykazań
jestem w ciąży

chłopcy tańczą tak plastycznie
dziś już nie słychać Lou Reed'a
więc idź dziecino lulu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1